Wiktoria. Pizzeria. Sienkiel A. - Tarnowskie Góry

Karina B

Jestem głęboko rozczarowana postawą szefostwa. Kameralne przyjęcie umówione pod koniec sierpnia ze szczegółami i wpłatą zadatku, dziś przy podaniu ostatecznej liczby osób okazuje się, że umowa ustna, która została uprzednio zawarta nie obowiązuje, bo szef zmienił w międzyczasie zasady rozliczenia nie wedle wieku gości (jak było ustalone), a ilości nakryć. Nikt mnie nie poinformował o zaistniałej sytuacji, żebym mogła przemyśleć dodatkowe wydatki, zostałam postawiona przed faktem dokonanym - na zasadzie albo mogę to przyjąć, albo pójść gdzieś indziej. Dla mnie jest to nie do zaakceptowania, umowa była jasna i konkretna, nikt tego nie robi charytatywnie, niezależnie czy przyjęcie jest na 10 czy 100 osób. Wobec zaistniałej sytuacji zrezygnowałam z przyjęcia, nie zgadzam się na tego typu praktyki. Po wymianie zdań został mi zwrócony zadatek, ostatecznie jestem zmuszona zorganizować przyjęcie na własną rękę. Wszystkim radzę zawierać umowy na piśmie, żeby mieć czarno na białym warunki organizacji spotkań. Mimo mojej dotychczasowej dobrej opinii na temat tego miejsca już na pewno Was więcej nie polecę. Tak się po prostu nie robi.

Odpowiedź do właściciela: takie rzeczy uzgadnia się wcześniej, było ustalone dzieci do lat 4 uczestniczą bezpłatnie i oczekiwalam wywiązania sie z umowy. Nie spotkałam się, żeby za takie maluchy płacić pełna stawkę. Wczesniej pani Dorota nie miala nic przeciwko nawet gdyby taki maluch zjadl kawalek miesa od rodzica (z jego porcji) na osobnym talerzyku. Wasze zachowanie jest wyjątkowo nieprofesjonalne.

Adam „Narrow”

Witam, niestety tym razem jestem bardzo rozczarowany daniami 🙁 danie gyros z frytkami było tak okrutnie przesolone ze niestety nie dało się zjeść do końca. Lasagne bolonese niestety wygląda jak polowa porcji. Malo sosu i bardzo niska, kiedyś była na równi z foremka, tym razem polowa wysokości 🙁

Ewa Bonk

Miałam okazję być uczestnikiem przyjęcia organizowanego w Pizzerii Wiktoria. Jedzenie jak u mamy, pyszne, szczególnie zapadła mi w pamięć ryba w panierce w zalewie. Mistrzostwo!. Właścicielka zadbała o przepiękny tematyczny wystrój, bardzo miła obsługa. Sala kameralna i przytulna, jeszcze tam wrócę ?

Bartosz Gawryjołek

Zamówiłem pizzę z dowozem.
Obsługa do zamówienia podeszła z dużym zaangażowaniem.
Pizza bardzo smaczna.
Dołączam do grupy stałych klientów.
Polecam.

Fab

Pizza smaczna zamawialismy kilkakrotnie ciasto inne niz u konkurencji ale nie jest wysuszone jak u konkurencji, zawsze dostarczona zgodnie z zamówieniem, ceny atrakcyjne do konkurencji,

Bez Urazy

Daje 4, bo przyjechała zimna, trochę smutno bo liczyłem na ciepłą, równie dobrze można zamówić ta padlinę z batmana. Smak 4,5/5, dodatki 5/5, obsługa 10/5. Trochę szkoda że nie biegają po klatkach, pozbywają się napiwków :). Jak następnym razem zamówię a dojedzie ciepła zmienię na 5 xd. Sama pizza była bardzo dobra :]

Marcin K.

Zamówiłem średnią pizze pół z ananasem i kurczakiem a druga połówka pepperoni. Pizza podzielona na 6 kawałków, NA 3 Z PEPPERONI BYŁY ŁĄCZNIE 3 PLASTERKI SALAMI, jeden kawałek jeden plasterek. Kurczak na drugiej połowie okazał się być wędliną z drobiu, zresztą tego "kurczaka" też było tyle co kot napłakał. Ogólnie jedna wielka lipa.
Ponadto obsługa nie miła i arogancka. Bardzo żałuję że pomysł na wystawienie opini narodził dopiero się po zjedzeniu, ponieważ nie zdążyłem zrobić zdjęcia. Ta średnia pizza z trzema plasterkami salami i "kurczakiem" kosztowała 36 PLN.
W tejże pizzeri byłem dwa razy, PIERWSZY I OSTATNI. NIE POLECAM.

Alicja Skrzypek

PiZZa smaczna ale ceny mocno wygórowane. Do każdej pizzy na wynos trzeba doliczyć 2zl za opakowanie. Jeżeli zamawiamy z dowozem to nie dostaniemy pizzy pod drzwi tylko pod klatkę i trzeba sobie po nią wyjść.