Sushi Jelenia Góra - Restauracja KOKU Sushi ul. Solna - Jelenia Góra

Piotr L.

Niestety spore rozczarowanie. Nie wiem skąd takie dobre opinie. Tym wszystkim co dają 5 gwiazdek polecam prawdziwe restauracje sushi.
1. Sushi słabe, typowe dla sieciówek. Ryba żylasta bez smaku, ryż twardy, część ciepła a część kawałka zimna. Dodatkowo rolki słabo się trzymają. Przystawka w postaci orzeszków i czipsów z banana to porażka, może do baru i piwa by pasowało. Generalnie menu bardzo rozbudowane co niestety widać w jakości. Krewetki w rolce to również porażka, małe i bez smaku.
2. Samo podanie rozczarowujące. Plastikowe pojemniki na sos, talerze ładne ale do restauracji a nie dla sushi.
3. Herbata jaśminowa bez zastrzeżeń.
4. Klimat restauracji słaby, nic wspólnego w Japonią. Bzdetna muzyka z głośników. Kucharze mają dość małe stanowiska i wyglądało jak by było im ciasno. Dodatkowo w środku było dość ciemno.
5. Obsługa bez szału, małe zainteresowanie klientem.
6. Do plusów należy toaleta, dobrze wyposażona. A także dodatek w postaci rzodkiewki i ogórków. Menu ładnie zaprojektowane. Jest również mniej słony sos sojowy (zielona butelka).

Kamil

Dotyczy zamówienia na wynos. Nie polecam.

Złożyliśmy zamówienie na zestaw rodzinny na 30 minut przed zamknięciem lokalu. Sushi było gotowe do odbioru po 20 minutach co wydało nam się już podejrzane. Zestaw po otwarciu nie wyglądał zbyt estetycznie… zrobiony od „niechcenia“ albo i nawet złożony z tego co nie zeszło w ciągu dnia w restauracji. Rolki sklejone, różnej wielkości. Ryż twardy i suchy. Nori wysuszone, a po odklejeniu składniki w ogóle się siebie nie trzymały. Zamawiając coś za nie małą kwotę, człowiek oczekuje choć trochę staranności w podaniu. Tu tego kompletnie nie było. Sushi „jemy oczami“, a w tym przypadku jeść nam się odechciało.

Edit: Właściciel restauracji poczuł się do odpowiedzialności i rekompensaty. Doceniamy

Adrian S.

Kolejny raz zamawiam z tej restauracji i jestem miło zaskoczony. Tym razem próbowałem Ramen i był bardzo dobry. W lokalu porządek i czysto.
Co do obsługi ( jako niestety technik organizacji usług gastronomicznych) mam kilka zażaleń :
1. Panie kelnerki wydawały się zbyt speszone a lepsze okreslenie- dawały wrażenie nieogarniętych. Jedna z nich biegała po sali jak poparzona ( możliwe że dużo pracy ale to wprowadzało dziwna atmosferę) . 2. Kelnerka która mnie obsługiwała ( pani o blond włosach) zapomniała do zamówionego zestawu dodać sos sojowy i musiałem się upomnieć. Na plus co już dobrze że jest standardem - zainteresowanie konsumentem. Warto popracować nad organizacją obsługi sali.
Co do dań: ramen jak napisałem bardzo mi smakował. Zestaw również + . Dobrze że jest możliwość pudełka na wynos. Napewno jeszcze nie raz wpadnę do tej restauracji.

Monika V.

Byliśmy w KokoSushi z 2 dzieci. Na początek zamówiliśmy zestaw przekąsek. Były świeże i chrupiące. A potem był czas na sushi en burgera z kurczakiem. Wszystko było smaczne i szybko podane.
Jedynym punktem minusowym była herbata jaśminowa. Była podana w sporym czajniczku, w którym pływała jedna mała torebka z herbatą, przez co ta nie smakowała ją herbata, ale jak gorąca woda z lekkim posmakiem.

Poza tym, na pewno jeszcze tu wrócimy.

Ola R.

Edit: Restauracja stanęła na wysokości zadania i zrekompensowała nieudaną wizytę, był to najwidoczniej „wypadek przy pracy”. Sushi bardzo dobre, wrócimy ponownie. Polecam

Dzisiejsza wizyta to jedno wielkie rozczarowanie. Czas oczekiwania na 2 rolki sushi to 40 min przy zajętych kilku stolikach. Ryż w sushi twardy, rolki rozwalające się i wyglądające jak na załączonym obrazku (tragedia).

Anita

Bardzo smaczne dania. Przyjemne i ładne miejsce. Na pewno jeszcze wrócę ❤️

Artur J.

Zamówiliśmy sushi na wynos. Nie mamy większych zastrzeżeń do smaku i jakości samych rolek gdyż nie odbiegają one od restauracji tej sieci w innych miastach. Natomiast z czymś takim żeby do zestawu 48 szt sushi otrzymać 2 malutkie porcje sosu sojowego , dwa zestawy pałeczek i porcję wasabi wielkości ziarenka fasoli przekracza wszelkie wyobrażenia o chytrości obsługi lokalu. Nie dość że połowa rodziny musiała jeść sushi palcami to jeszcze już na początku posiłku zabrakło wasabi a po krótkiej chwili sosu sojowego. Jest to tym bardziej żenujące , że obsługa wiedziała że zamówienie jest dla 4 osób gdyż składając je rezygnowaliśmy z rezerwacji stolika dla 4 osób z powodu złego samopoczucia córki.
Podsumowując właściciel zaoszczędził 2 zł a pozostał niesmak na 200 zł .
Żenujący brak profesjonalizmu.

Łukasz D.

50 minut żeby otrzymać na stoliku pierwszy napój przy mało co zatłoczonym lokalu.
Kompletny brak profesjonalizmu ze strony obsługi. 20 minut by złożyć zamówienie (choć byłoby dłużej bo się upomniałem) i kolejnych 30 minut by od złożenia zamówienia przyszły napoje (byłoby dłużej, ale się upomniałem) i jest tutaj mowa o butelkowanych piwach, których przyniesienie to tylko kwestia wyciągnięcia ich z lodówki.

Państwo przy stoliku obok też musieli się upomnieć, bo również nic nie szło.

W ciągu 1,5 godziny spędzonych tam wypiliśmy po 1 butelce piwa, bo nikt z obsługi przecież też nie przyjdzie odebrać butelek i zapytać się, czy coś jeszcze podać. A podać koniec końców też nam nie podano miseczek na sos sojowy do zamówionego sushi. Podobnie zresztą jak stolik obok, który poza napojami musiał się upominać o coś innego.

Jeszcze raz podkreślę: w restauracji połowa stolików była pusta, a pomimo to pani kelnerka (blond i kolczyk w nosie - jak jest danego dnia na obsłudze to radzę wybrać się gdzieś indziej) gdzieś coś robiła za ladą innego niż odbieranie czy przynoszenie zamówień.

Nie był to mój pierwszy raz w jeleniogórskim Koku Sushi, ale bym to mój ostatni. 400 zł tam zostawione nie było warte ani otrzymanego jedzenia, ani tym bardziej tragicznej obsługi.