Ragu Pracownia Makaronu - Wrocław

mariusz korzen

Byliśmy na miejscu chwilę po otwarciu, żeby nie musieć stać w kolejce i to wyszło nam na plus, bo jedzenie dostaliśmy po około 15 minutach. Podawane są bardzo duże porcje, lecz jeżeli chodzi o smak to po opiniach spodziewaliśmy się czegoś więcej. Niestety w jednym makaronie trafiliśmy na włos. Zgłosiłem ten fakt obsłudze już po zjedzeniu, bo nie chciałem marnować jedzenia. Kelnerka poinformowała mnie, że mogłem to zgłosić wcześniej i dostałbym nowy makaron. Finalnie dostałem rabat, czego się w ogóle nie spodziewałam i bardzo mnie to cieszy. Dodatkowo zamówiliśmy desery i były rewelacyjne, jedne z lepszych jakie jadłem we Wrocławiu. Podsumowując to na deser chętnie tu wrócę.

Karolina Gąsior

Byłam w restauracji w niedzielę ze znajomymi w 6 osób. Na stolik czekaliśmy 45 min. Grupy 4 osobowe i 2 osobowe były wpuszczane przed nami. Niestety dla większych grup słaba organizacja.
Co do jedzenia dałam 2 szansę i się zawiodłam. Instagramowo wszystko wygląda smacznie i kolorowo natomiast smak nie powala. Jedzenie mdłe i przeciętne.

Agnieszka Lichodziejewska

No i byliśmy w tym miejscu, i jedliśmy ten makaron.. ehhh i nie ma się do czego przyje***
A tak zupełnie serio, wybraliśmy się po wielu polecajkach osób które tak jak my kochają Włoskie smaki. Było smacznie cena jak cena, tanio już było a dobry produkt kosztuje nie ma się co oszukiwać. Obsługa bardzo grzeczna, rzeczowo poinformowano nas o daniach dnia, kelnerka uśmiechnieta i grzeczna. Wzięliśmy pięć dań z zamysłem zabrania na wynos, i tak sie stało- dwa makarony zapakowaliśmy do domu. Obiad urodzinowy udany, wrócimy zapewne nie raz. Polecamy dla tych którzy lubią coś dobrego, pół kg makaronu zalanego ketchupem to nie ten adres

Piotr Sadowski

Ładny klimaty, duża ilość stolików. Pappardelle Ragu Monte Bianco bardzo dobre, zaś La Carbonara zbyt przesolony boczek, przez co danie smakowało jedynie słonym. Dobra lemoniada.
Łazienka mogła by być częściej sprzątana.
Obsługa miła, czas oczekiwania na podanie zamówienia w sobotnie popołudnie ok 35min.

aleksandra plasecka

Świetne miejsce na mapie Wrocławia! Zamówiliśmy Burratę w pomidorach, która była akurat najsłabszym daniem z całego pobytu. Burrata sucha, zupełnie nie kremowa. Danie wymagało dosmaczenia oliwą i pieprzem. Caprese serowe dużo lepsze niż poprzednia przystawka. Smakowite, podane z pysznym pesto. Oba dania podane na ciepło. Dostaliśmy również ciepłe pieczywo Ragu, które mi osobiście nie przypadło do gustu, było zbyt suche i twarde. Na danie główne musieliśmy poczekać godzinę, ale nie byliśmy zdziwieni, bo sala był pełna a kolejka do wejścia skończyła dopiero po godzinie 20. Był to makaron typy Ravioli z przepyszną ricottą, podany z kurkami, morelą i bobem. Był to makaron spoza karty głównej. Zachwyt wielki! Na koniec spróbowaliśmy pudding waniliowy z sosem karmelowym i marakują, który skradł szczególnie moje serce. Polecam fanom tego typu deserów 🙂
Obsługa cudowna! 🙂

Patryk Bańkowski

13/09/2024

Zamówiliśmy tatar jako przystawkę i dwie carbonary jako danie główne. Doceniamy czekadełko w postaci dojrzewającego przez 24 miesiące grana padano, było smaczne. Do tatara też nie ma się jak przyczepić, nienajlepszy jaki jadłem, ale był dobry, majonez truflowy ciekawy, a za ciepłe pieczywo plusik. Niestety tak jak wszystko było okej lub okej z plusem do tego momentu, tak carbonara, która swoją drogą nie powinna być trudnym daniem do zaserwowania w takim miejscu, była zbyt gorzka, by być zjadliwa. Od pierwszego do ostatniego widelca ciężko się ją jadło i nie ukrywam zmusiłem się do zjedzenia całości, gdzie moja partnerka odpuściła to sobie zostawiając +/- pół talerza i wcale się jej nie dziwię. Niestety nie zostaliśmy zapytani o to czy nam w ogóle smakowało przy odbiorze brudnych talerzy/wystawianiu rachunku, mimo że klienci obok z "wylizanymi" talerzami już otrzymali takie pytanie.

Paulina Bitner

Generalnie jak na miejsce tak rozsławione przez „pyszne” makarony, to sie zawiedliśmy. Wszystko było poprawne kulinarnie, ale brak na talerzach wyrazistości i konkretnych smaków, przez co cena wydaje się przesadzona.
Może trafiliśmy na gorszy dzień.
Zamówiliśmy wodę, której ostatecznie nam nikt nie podał.

CoCoLiNo

Trafiliśmy tutaj dzięki pozytywnym opiniom. Lokal klimatyczny z bardzo dobra obsługa. W środku czysto. Do dyspozycji mamy sporą sale w lokalu i ogródek na zewnątrz. Okres oczekiwania na potrawy około 15 minut. Jedzenie naprawdę dobre. Jedna rzecz do poprawy to talerze na których serwują dania widać upływ czasu w postaci obitych rantów ogólnie źle to wygląda. Poza tym wszystko było w porządku.