Przystanek Wrocek - Wrocław

Tomasz P.

Chyba tylko ze względu na rodziców którym smakowały żurek i pomidorowa oraz zamówiony przeze mnie burger guryere dam 3 gwiazdki za jedzenie. Reszta była niesmaczna. Sałatki podane z nieświeżym łososiem oraz letni kotlet w tradycyjnym.

Lokalizacja: jako osoba przyjezdna to miejsce średnio przypadło do gustu. My mieliśmy po prostu blisko.

Klimat: jak ktoś lubi cofnąć się w czasie to będzie zadowolony. Wspólna toaleta w drugiej części budynku.

Obsługa: poniżej przeciętnej. Nie wiem czy trafiliśmy nie w porę ale kelner wolał rozmawiać na zapleczu niż obsługiwać (takie odniosłem wrażenie) a byliśmy sami w lokalu 🙂
Generalnie średnio.

Lukasz L.

Przepyszne! Warto było tu jechać z drugiego końca miasta, jedyny minus jaki ktoś może mieć to właśnie lokalizacja. Z drugiej strony, gdyby nie ona, pewnie trzeba byłoby czekać w kolejce - co właściwie jest plusem 👍🏼 Jedzenie pyszne i niezwykle miła obsługa. A ceny, jak na jakość produktów - naprawdę świetne.

Anna T.

Mam bardzo mieszane uczucia co do tego miejsca. Jedzenie dobre, może brakuje trochę soli, ale to kwestia indywidualna. Za to miejsce zatrzymało się w czasie PRL. Sama lokalizacja bardzo kiepska. Trafiliśmy tuaj z przypadku w trakcie wizyty w Hydropolis. W innych okolicznościach napewno byśmy tutaj nie zaszli. Miejsce nie ciekawe, ukryte w blokach. Wchodząc do środka duże zaskoczenie. Kuchnia ukryta za ścianka, wszystkie zapachy i dźwięki słychać na sali. Wystrój - co tu dużo mówić, trzeba to zobaczyć. Obsługa bardzo wolna, ale miła. Toalety: moje dzieci stwierdziły, że gorszych nie widziały.
Bardzo mnie zdziwiło to, że jest to miejsce po rewolucji Magdy Gessler.

Huberto H.

Zacznę od obsługi, która jest tu na duży plus. Bardzo miło, sympatycznie z domowym klimatem. Jeśli chodzi o samo jedzenie, przeciętne i niestety mało doprawione. W restauracji po rewolucjach, chciałbym mieć efekt wow, którego tu niestety nie było. Nie mogę powiedzieć, że było źle, bo dało się zjeść i wszystko było świeże i ciepłe. Ogromnym zaskoczeniem była toaleta w, a raczej poza lokalem która wygląda jak z poprzedniej epoki.
Jeśli ktoś szuka miejsca na szybki, ale przeciętny obiad to będzie to dobry wybór. Dla osób, które lubią rozpieszczać swoje kubki smakowe, raczej powinni poszukać czegoś innego.
Wydaje mi się, że za jakiś czas, dam jeszcze temu miejscu jedną szansę.

Grzegorz P.

Miejsce nieoczywiste tak jak lokalizacja. Bardzo miła obsługa, smaczne jedzenie ale ceny chyba przesadzone. Darmowy parking dla klientów.

Nova K.

Ciche przyjemne miejsce. Relaksujący, spokojny jazzik w tle. Bardzo miła obsługa. Dobre jedzenie.

Izabela Z.

Polecam.!
Owszem budynek średnio ciekawy ale w środku na prawdę jest bardzo miło i schludnie.
Obsługa tak samo bez zastrzeżeń jak i posiłki.
Wychodząc na prawdę byliśmy bardzo zadowoleni.
Jakie było moje zaskoczenie jak po ok.5min od wyjścia złapał nas kelner ( albo to właściciel - do konca nie wiem ) z restauracji,na rowerze, który specjalnie nas gonił bo zapomniałam plecaka, i chciał go oddać.🙈😅
No złoto!!!! ❤️Bardzo przyjemni ludzie jak i restauracja na 5!

Maja K.

Wszystko było pyszne! Lemoniada malinowa- jedna z lepszych jaką piłam. Pomidorowa i żurek niesamowite, tak samo jak drugie danie czyli roladka, schabowy i pierogi. Niebo w gębie ❤️