La Playa Resort & Camp | Restauracja | Noclegi | Spa - Trzebinia

Ivonuś

Obsługa miła, jedzenie ciut za małe porcję klimat super ale? Ale ? Czystość krzeseł fatalna na zewnątrz moje białe spodnie były zielone z muszek.

Mieczysław Węgrzyn

Ależ piękne miejsce wyrwane białym skałą niczym Herkules ze swoją maczugą, choć trochę dalej ją zostawił dla uwiecznienia swych osiągnięć. Choć to legenda to miejsce to żywe, tchnące zapachem smacznego jedzenia i lasu świerkowego, sosnowego utkwione w takim zakamarku, że to szaleństwo!!!! Kto był tym mocarzem, że chciał przechytrzyć te wapienne skały, czy jakiekolwiek one są. Czym są jakieś kible czy inne drobne niedogodności tam utkwione. Czy można przygłuszyć tym tchnienie odnalezione właśnie w tym miejscu? I serdeczność gospodarza i jego świetliste oczy. To wszystko sprawia, że znajdujesz się w miejscu między Anią z Zielonego Wzgórza a Alicją w Krainie Czarów. Jak już pochłonie Cię to miejsce i zanurzysz stopy w kryształowo czystej wodzie to zobaczysz jakie cuda tworzą kucharze. Ileż muszą im płacić za takie specjały to chyba Jan III Sobieski nie pozwoliłby sobie na cień narzekania. Jeżeli płytota niektórych przeszkodzi im w zachwycie, którego doznaje to tyleż są warci co węgierski Balaton w szczycie sezonu. Bo ten Balaton trzebiński to prawdziwa perełka miasta.
Polecam, polecam, polecam!!!!

Ta restauracja za każdym razem powoduje, że jem coś innego, można ją firmować słowami: Pozytywne Zaskoczenie.

Anna D

Świetne jedzenie w otoczeniu pięknej przyrody. Burger z szarpaną wołowiną bardzo smaczny, wołowina świetnie doprawiona, w połączeniu z kiszonym ogórkiem i czerwoną cebulą dopełnia smak. Lemoniada pomarańczowa pyszna, lekko słodka, naturalna. A gruszka na deser, mniam... wspaniale podana, uczta dla zmysłów. Mus z mango w połączeniu z białą czekoladą i płatkami migdałów wprost cudowny. Obsługa miła, kompetentna i nienachalna. Natomiast można popracować nad wystrojem. Wnętrze ascetyczne. Przydałyby się jakieś roślin, elementy dekoracyjne, wnętrze byłoby wtedy przytulniejsze. Na pewno jeszcze tam zawitamy.

Maciej Mrugalski

Polecam camping i miejsce. Brakuje delikatnie infrastruktury, zmywak słaby, mało toalet i prysznice miejskie. Pomimo tego całokształt na 5. Mało miejsca ale racjonalnie dysponowane przez właściciela. Woda mega. Restauracja bardzo smaczna. Atrakcją dodatkowo płatne w przystępnej cenie, park linowy.

Paulina Gaweda

Mogę z czystym sumieniem każdemu polecić tą restaurację. Jedzenie było przepyszne, szczególnie burgery. Świetnie wysmażone mięso. Przystępne ceny, kelnerki bardzo miłe, uśmiechnięte z rewelacyjnym podejściem do dzieci. Jestem miło zaskoczona.
Bardzo dobre jedzenie. Składniki są świeże, świetnie doprawione. Duży wybór menu, każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa miła i sprawa. Nie mają problemów ze zwierzątkami, na samym wejściu dostaliśmy kartę menu oraz miskę z wodą dla naszego pupila. Polecam.

Kamila

Świetne miejsce. Jedzenie doskonałe, najwyższej jakości, świeże składniki. Każdy element potraw przemyślany, wszystko razem dobrze skomponowane. Jeden z lepszych pstrągów jakie jadłam w życiu, sałatka coleslaw zaskakująca i przepyszna. Bowl dopracowany, na poziomie knajp specjalizujących się w kuchni polinezyjskiej. Świetne frytki z batata, pyszny deser.
Przesympatyczna obsługa. Nasz stolik obsługiwała Pani Iza, która już od wejścia zajęła się nami na najwyższym poziomie. Bardzo dobrze znała menu i trafnie doradziła nam przy wyborze dań. Nienachalnie upewniała się podczas naszego pobytu w restauracji, że mamy wszystko czego potrzebujemy. Dziękujemy również za wodę dla naszego pieska, która pojawiła się przy stoliku zaraz po tym jak usiedliśmy.
W restauracji pięknie pachnie świeżym jedzeniem, jest czysto, fajny plażowy wystrój. Na pewno będziemy wracać i polecać znajomym! 🙂

Samanta Urbańska

Miejsce i jedzenie ok.. natomiast jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak nie miłą obsługą.. niski, łysy pan za barem skutecznie zniechęcił mnie do powrotu. ?

Ewelina Kawałek

Byliśmy sporą paczką na kolacji. W piątkowy wieczór Pani obsługująca Nas była w tym dniu w pracy za karę. Zero uśmiechu profesjonalizmu. Zamiast z uprzejmością poiformować Nas że kuchnia jest do 20.00 to usłyszeliśmy tubalbym głosem z oczami wykręconymi do góry nogami i pretensją" ale kuchnia jest do 20:00, mówiłam już " gdzie 2 pary doszły później i zwyczajnie nie wiedzieli. Nie obchodzi mnie ze ktoś ma zły dzień czy jest zmęczony. Uprzejmośc dla ludzi którzy są dla Ciebie mili nie wymaga trudu! Zostawiłam tipa i nie usłyszałam zwykłego dzięki.