Cukiernia Francuska La Patisserie - Wrocław

Natalia D.

Byłam dziś kupic kilka rzeczy, niedziela wiec idealny dzień żeby zjeść coś dobrego.
No i jak się niemiło zaskoczyłam.
Wzięłam trzy rzeczy
Tartaletke z malinami
Ciastko francuskie z pistacją oraz ciastko czekoladowe z orzechami i karmelem.
Jedyna dobra rzecz to tartaletka, pozostałe STARE, CZERSTWE i twarde jak kamień. Mogłabym rzucać tym o ścianę i nawet by się nie rozwaliło. Jestem bardzo zawiedziona i niestety była to ostatnia wizyta.
Pracownica mogłaby chociaż poinformować, że jest to stary produkt ale lepiej sprzedawać rzeczy nadające się jedynie do kosza.

Elżbieta W.

Polecam, przepyszny deser, rozpływa się w ustach, idealny poziom słodkości. Bardzo polecam spróbować 🩵

Marcin K.

Na razie klientem byłem dwukrotnie - zawsze gdy potrzebowałem ciasta awaryjnie w niedzielę (duży plus, że są wtedy otwarci), ale w mojej ocenie ciasta są za drogie w stosunku do jakości. O ile do smaku nie mam większego zarzutu, to muszę się przyczepić do konsystencji. Pokazana na zdjęciu tarta ma w mojej opinii za dużo owoców, jak na tak wilgotny krem, przez co bardzo trudno się ją kroi. Porzeczki nie były dokładnie umyte. Do podstawy tarty nie mam zastrzeżeń.

Marcin M.

Bardzo smaczne ciasto, polecam.

Margareta J.

przepyszne slodycze, kazdy unikalny, oszałamiajacy wybór, najlepsza cukiernia w mieście, ceny wysokie, ale nie mam problemu z tym, ze place za wysoka jakość

Paweł C.

Wpadliśmy na ciastko i kawę po drodze, bardzo dobry czekoladowy foundant do tego lody włoskie i kawa, wszystko w sensownej cenie.

Magda

Znam cukiernie i jestem stała klientka od 2003 roku. Kiedyś w ofercie były ciasta, torty rodem jak z Francji. Kremy rozpływały się w ustach, smaki zostawały na długo w pamięci. Torcik z cudownym kremem mascarpone i kandyzowanymi wiśniami, tiramisu, sernik muslinowy... Od paru lat niestety te zjawiskowe ciasta wyszły z oferty. Została tylko tarta z owocami - z pięknie ułożonym z rękawa kremem mescarpone i napoleonka. W tym miesiącu byłam dwa razy w cukierni. I były to już raczej ostatnie wizyty. Napoleonka nadal pyszna ale z tarty nie zostało już nic - krem robię sama w domu lepszy, rozpaćkany byle jak na tarcie. To już nie jest ten smak. Nie wiem, czemu ceny nadal wzrastają, skoro jakość ma się nijak do tego, co niegdyś oferowała cukiernia. Z bólem serca żegnam się z miejscem, które tyle lat zapewniało w moim życiu torty na wszystkie najważniejsze okazje.

Poniżej porównanie na zdjęciach : tarta z dzisiaj i tarta sprzed jakiegoś czasu

Dobrawa W. (.

Bardzo smaczne i różnorodne ciasta, głównie tarty. Na słodko i słono. A najpyszniejsze... makaroniki! Do tego bardzo dobra kawa. Mała i kameralna cukiernia a warta polecenia