Caffe Bistro Nad Potokiem u Tadeusza - Wysowa-Zdrój

Edyta Edi

Ludzie, chcecie przeżyć i się nie zatruć to omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Zamówiliśmy dwie pizze z salami, pierwsza przyszła jak na zdjęciu. Niedopieczona, blade ciasto, okropne pomidory z puszki zamiast sosy i zero przypraw. Kiedy klenerka niosła drugą, zapytałam czy jest tak samo niedopieczona jak pierwsza. Usłyszałam że UWAGA! ? "Niedopieczone są tylko brzegi bo tak im działają piecyki i każda będzie taka sama". Powiedziałam Pani żeby nie tłumaczyła się piecykami bo dają jeść ludziom i ktoś może się zwyczajnie zatruć. Z taką bezczelnościa się w życiu nie spotkałam. Nie dość że dają surowe okropne jedzenie, to jeszcze twierdzą że takie ma być ?Porażka. Gwarantuje że dołożę wszelakich starań by w niedługim czasie odwiedził Was sanepid i wytłumaczył podstawowe standardy podawania ludziom jedzenia i przyjrzał się temu za co płacą goście!

Kamil Gadawski

Na miejscu zamówiliśmy sernik [15 zł ], tiramisu [17 zł] i jedną gałkę lodów śmietankowych [6 zł ]. Porcja lodów dość duża i bardzo smaczna. Na same lody na pewno bym wrócił.

Oba zamówione desery mocno przeciętne. W tiramisu nie czuć było kompletnie smaku kawy natomiast amaretto było stanowczo za dużo. Krem był smaczny. Sernik przeciętny. Niby ser, polewa i ciasto poprawne ale całość średnio wypadała.

Łukasz Polkowski

Przemiło-sympatyczna obsługa. Pycha jedzenie. Zimne piwo a nie jak czasami, że niby zimne a tak naprawdę chłodne. Sernik domowy - mega smaczny. "Tyrajmisiu" (Tiramisu) nie jest typowo włoskie takie bardziej budyniowe ale bardzo smaczne. Pizza widać, że robiona na "domowo" i bardzo smaczna. Smacznie bardzo, polecam. Cisza i spokój.

Adam Rogoziński

Paskudna, tłusta pizza wyglądająca jak robiona na patelni. Menu z detalami, z informacją że w cieście jest sól, drożdże itd., co kelnerka objaśniła że chodzi o alergeny, tylko w tym wszystkim piszą że w pizzy są pieczarki, a w rzeczywistości są to pieczarki KONSERWOWE - takie z zalewy octowej. To tak jak napisać że jest olej, który okazuje się olejem silnikowym. Pizza dodatkowo spalona. Nie polecam -paskudna i mega tłusta. Oka tłuszczu wytopione chyba z sera na talerzu.

Thekredka

Pizza najgorsza jaka w życiu jadłam. Pizza na początku przyszła tak spieczona, że nie mogłam jej ukroić ale po chwili zrobiła się mokra jakby niedopieczona. Pieczarki sprawiały wrażenie marynowanych. Cała pizza była kwaśno- gorzka jej smak ciężko opisać. Nigdy czegoś takiego nie jadłam. Frytki jedynie zasługują na pochwałę bo były ręcznie robione ale z kolei porcja średnia a cena 20 zł za frytki z ketchupem.....

Agnieszka Gorczyk

Obsługa bardzo miła, ale to jedyny plus tego miejsca, pizza ohydna, niedopieczona, a sos zwykłe pomidory z puszki bez przypraw, lasagne niedogotowany, suchy, praktycznie sam makaron za kosmiczna cenę…Zjedliśmy bo byliśmy głodni, niestety moje dziecko po pizzy boli brzuszek, nie mogę polecić tego miejsca.

Weronika Kotarska

Wszystko średnie, jedzenie mocno przeciętne, pizza taka trochę osiedlówa, która chciała być włoska... Zjeść się da ale nie radzę się nastawiać na doznania kulinarne. Lody nieźle, ale bez szału, kawa ok ale w porównaniu do cen innych lokali to droga. Dodatkowy minus za niezbyt wygodne krzesełka. Miejsce w którym zjadasz i wychodzisz a nie zostajesz na dłużej.

Klaudia

Myślę że śmiało mogę powiedzieć że to najgorsza pizza jaką jadłam. Ciasto jest w porządku, ma potencjał, natomiast składniki na pizze są tak kiepskiej jakości że ledwo jadalne.
Jeśli chodzi o obsługę to ciężko ocenić, Panie po prostu stały za barem i tam też przyjmowały zamówienie. Dodatkowo spotkała nas dziwna sytuacja, przed godziną 20 wchodzimy do lokalu, a Panie zmywają podłogę a krzesła są wyłożone na stoły i ewidentnie planowały zamknąć. Gdybyśmy przyszli 5min lokal już byłby zamknięty, a powinien byc otwarty do 22. Myślę że lepiej po prostu skrócić oficjalne godziny otwarcia aniżeli klienci mieliby podjeżdżać pod lokal który akurat zostałby wcześniej zamknięty.