Bar "Rybakówka" Brenno-Ostrów - Brenno

Magdalena Oleszek

Świeże i pyszne jedzenie- domowa zupa pomidorowa, gyros w bułce, stripsy (duże kawałki kurczaka w panierce), schabowy, pizza, przepyszne pierogi, naleśniki z serem to są dania przez nas jedzone i na prawdę wysoko oceniane.

Markwello

Smaczne jedzenie. W piątek i sobotę jest potańcówka z DJem. Cymbergaje i bilard. Można zjeść, napić się, potańczyć, pograć.

Marcin Pawlik

Lokal prezentuje się kolorowo, idealnie wpasowując się w atmosferę barów przyplażowych. Design jarmarczny, co jednak dodaje temu miejscu typowego charakteru. Menu jest różnorodne, oferując zarówno dla tych, którzy lubią przekąski i dla tych preferujących tradycyjne dania - przysłowiowy kotlet z kurczaka był smaczny. Dodatkowo, bar oferuje możliwość potańczenia i zabawy, co czyni go atrakcyjnym zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Jeśli chodzi o ceny, są one adekwatne do sezonu wakacyjnego i wartości, jaką dostajemy w zamian. Generalnie, dobre miejsce na zabawę i posiłek.

Mateusz Boski

Słabe jedzenie, szkoda bo fajne miejsce 🙁 ryba przypalona, kebab w bułce twardy, frytki czasem mała porcja czasem duża. Najgorsza lemoniada z budki obok. Sama woda za 13 zł

Magda Lena

Totalne rozczarowanie. Tak beznadziejnych, tak niesmacznych naleśników z serem nigdy nie jedliśmy. Takim oszczędzaniem nie wróżę sukcesów.

Rafał Biliński

Dałbym 2.5 gwiazdki gdyby można było. Niestety nie można a trzy gwiazdki to jednak za dużo na te miejsce.

Na plus:

*miejsce gdzie można było zabić czas w oczekiwaniu na posiłek (kilka różnych maszyn i gier dostępnych na miejscu)

*Świeże jedzenie

*Frytek było sporo 🙂

Na minus:

*Bardzo długi czas oczekiwania (70-80min)

*Porcje sałatek były dramatycznie małe. Szczególnie jest to na minus kiedy dokupowalo się do ryby specjalnie i otrzymało garsteczkę

*Jedzenie słone (jak dla mnie)

*Do ryby się dopłaca po otrzymaniu zamówienia. Rozumiem sam zamysł, gdyż cena podana na tablicy jest za 100g - niestety wagi z sobą nie noszę a ważenie jedzenia odbywa się bez naszego udziału.

*Pierś z kurczaka rozbita tak mocno, żeby wyglądało jakby kotlet był większy niż w rzeczywistości. Dużo bułki, raczej mało mięsa.

*Nuggetsy z paczki. Odradzam

*Ceny nieadekwatne do jakości posiłków

*Do ryby dołączony mikro plasterek cytryny. W sumie gdyby jej nie było - nie zrobiłoby to różnicy

*Ryby niby filetowane, ale pełne ości

Ryż Kin

Miałem blisko do tej restauracji/baru zaraz obok mojego domku i byłem tam 7 dni. I szedłem często do tego miejsca i muszę powiedzieć że nie było najlepiej fakt często grałem tam wieczorem w bilarda itd ale jedzenie nie było najlepsze margheritta smakowała jak placek z najtańszym serem sos czosnkowy smakował bardziej jak śmietana kwaśna zamówiłem jeszcze schabowego z frytkami i bolał mnie brzuch przez 30 minut. Z plusów było to że klimacik fajny tym bradziej w nocy bo wtedy jest pięknie,również owocowy mix 0% też był smaczny ale toaleta to inny wymiar. Papier-szary mydła-brak okno w kabinach nie wiem po co (oczywiście bez szkła) i sama toaleta wygląda jak ruina i dosłownie wszystko tam się rozpada. Fajna była też obłsługa ale na jedzenie długo się czeka. I prosił bym o jedno proszę obsługę o jeszcze jedno prosze pilnujcie czy czasem ktoś młody gra w hazardy bo widziałem grupę chłopców (na oko 7 lat) którzy grali bez opieki osoby dorosłej na maszynach hazardowych i wywalili tam ok 50 zł

Piotr Uciechowski

Totalne dno, czas oczekiwania na zamówienie porażka, przyjmują więcej zmówień niż są w stanie obsłużyć na bieżąco. Jedzenie to tragedia, chyba że ktoś lubi frytki odsmażane poraz enty badziewne zapiekanki i lichą pizzę to się odnajdzie a ceny jak w dobrej restauracji i wydawałoby się że w tych pieniądzach człowiek będzie zadowolony - nic bardziej mylnego
Nie polecam i więcej nie wrócę 🤮