ATTA - Słupca

ence P.

Krótka recenzja z dwóch pobytów w restauracji.

Jedzenie smaczne od zup aż po obiady. Desery słabe i nieadekwatne do ceny.
Porcje degustacyjne chociaż za pierwszym razem małżonka dostała wieksza porcje kurczaka niż za drugim. Tak samo dotyczy się to przystawki w postaci chlebków z maslekiem i oliwa. Za pierwszym razem podano nam je, a za drugim razem niestety nie chociaż inne stoliki miały podane i tu niestety poczuliśmy się niefajnie . Co na minus? Sztućce podane na goły blat stołu słabo jakoś odbierałem osobiscie. Strasznie długo czekałem na kawę i napoje. Polecam sprawdzić, bo smaki fajne i forma podania tylko szkoda, że klienci nie sa traktowani porowno chociaż nasze rachunki opiewały na spore kwoty.

Lukasz K.

A więc tak byliśmy dziś w dwie osoby. Zamówiliśmy makaron tagliatelle smaczny ale trufli znikoma ilość i mało wyczuwalny jej smak. No i makaron niestety nie aldente. Porcja mogłaby być troszkę wieksza. Drugie danie Burger tu nie ma do czego się doczepić mięso fajne nie wysuszone smak jak najbardziej taki jaki się spodziewałem. Sos serowy do polania samemu mega pomysł. Obsługa- pani sympatyczna i uśmiechnięta. Przy składaniu zamówienia poinformowałem że będziemy zamawiać deser po daniach glownych po czym po zabraniu talerzy pani znikła i musieliśmy jakąś chwilę poczekać aż podejdzie ponownie by złożyć zamówienie na deser. Ale domyślam się że też każdy dopiero się uczy tego miejsca. Sam deser Tarta pistacjowa bardzo smaczna kruche ciastko naprawdę kruche ,żele owocowe bardzo smaczne no i ta pistacja mega💪💪 Widać że obiekt nowo otwarty wszystko czyste z gustem urządzone z fajnym widokiem. Dodać muszę że przed podaniem dan glownych otrzymaliśmy czekadelko bardzo fajne mix chlebków,oliwa , dwa masełka smakowe pyszne. Polecam każdemu wejść i spróbować warto!!

Aleksandra B.

Jestem pod wielkim wrażeniem pysznego jedzenia , klimatu całej restauracji oraz przesympatycznej i bardzo pomocnej obsłudze . Pani Kasia poleciła przepyszne potrawy z karty , które w 100% trafiły w moje kubki smakowe . Na pewno będę polecać Restauracje Atta i odwiedzać Was częściej 👌🥰
Szef kuchni spisał się na medal 🫶🏻👌👏

Bogumiła S.

Pysznie, pysznie! Chlebek z żurawiną i różowe masełko skradły moje serce już na samym starcie. Przystawka ser z figami obłędny! Placki ziemniaczane, mimo że na codzień preferuje jedynie ze śmietaną i cukrem 😅to te w ATTA z falafelem i warzywami były mistrzostwem. Planuje już kolejne wizyty w restauracji, żeby przetestować kolejne dania z karty 🥰aaa i rozgrzewające napary przepyszne! Deser testowały już tylko moje towarzyszki ale były zachwycone!

Wiktor F.

Zaczynając od początku, wystrój bardzo ładny, przytulny, obsługa na wysokim poziomie, dziewczyny miłe i uprzejme. Zamówiłem kurczaka supreme i był to najbardziej soczysty i miękki kurczak jakiego jadłem 😋 na deser tarta pistacjowa podana w ciekawy sposób. Polecam z całego serca 🤩

Paweł O.

Wizytowaliśmy lokal w trzy osoby.
Odrazu zamówiliśmy napoje przystawki i dania główne. Niestety nie otrzymaliśmy karty z deserami.
Po około 40 minutách otrzymaliśmy dwie z trzech przystawek. W tym miejscu zwróciłem uwagę, że nadal nie mamy napojów. Niestety nadal nie otrzymaliśmy napojów - mimo zwrócenia uwagi w związku z tym. Po zjedzeniu 2 przystawek otrzymaliśmy trzecią, którą był czarny ziemniak oraz jeden z napojów. Zwróciłem uwagę, że zamówiliśmy trzy. Po kilku minutach pojawiło się grzane wino ale nadal brakowało koktajlu atta forest.
Kilkanaście minut później pojawiły się dania główne. Na szczęście wszystkie razem. Nadal nie było koktajlu. Po kolejnym zwroceniu uwagi pojawiła się nowa osoba komunikująca, że nie może tego koktajlu wykonać i czy chciałbym coś innego. Zamówiłem herbatę. Niestety od złożenia zamówienia do otrzymania napoju minęło prawie 60 minut.
Po zjedzeniu dań głównych poprosiliśmy o kartę deserów.
Otrzymując ją okazało się, że jest to dalsza część menu w którym znajdują się dawna wegetariańskie oraz sezonowe. Mając taką wiedzę złożyli byśmy inne zamówienie. Obsługa poinformowała nas, że nie dostaliśmy całej karty gdyż mają ich za małą ilość.
Zostaliśmy przeproszeni za niedogodności. Niestety poza słowami nie wiązało się to chociażby z rabatem do rachunku czy dodatkowymi napojami.
Jako przystawki zamówiliśmy:
1. Tatar - bardzo soczysty, delikatny, polecam
2. Smażony ser - ciekawy orzechowy smak w połączeniu z truskawkowym musem
3. Czarny ziemniak - bardzo duże danie, główną atrakcją jest gzik z twarogu ze strzałkowa.
Dania główne:
1. Stek - ogromna porcja, wysmażony zgodnie z zamówieniem, w towarzystwie gziku
2. Sandacz - zwyczajnie smaczny
3. Kurczak supreme - bardzo delikatny, przyjemne danie
Desery:
1. Kogel mogel - smak dzieciństwa, dla mnie odrobinę za słodki
Napoje:
Białe grzane wino, herbata malinowa i miętową

P. S. Krzesła na których się siedzi są bardzo ładne lecz równie niewygodne

Jacek S.

Więcej gwiazdek niestety nie ma przepysznie, klimat super. Piękny gest ze strony właścicieli w postaci torciku z okazji moich urodzin.

Alicja

Miejsce w którym znajduje się hotel i restauracja jest przepiękne i ma ogromny potencjał, szkoda bardzo że zostanie to szybko zmarnowane jeśli właściciele nic nie zrobią, teraz jest dużo gości bo to nowe miejsce, jesteśmy ciekawi, no i trzeba się pokazać, ale .....no właśnie ale później jest rzeczywistość a ona bardzo daleka jest od tego czego byśmy oczekiwali po tak pięknym otoczeniu , Panowie właściciele jeśli klient który przychodzi po raz pierwszy bo chce poznać lokal, dostaje najprostszą rzecz jaką można zamówić czyli grzane wino, po 45 minutach to co on pomyśli, że jak zamówi obiad zostanie on podany po godzinie, czy jeszcze później? Panie może i miłe ale kompletnie sobie nie radzą, lub nie wiedzą jak to powinno wyglądać, widać że nie ma menadżera, szkoda ....nawet bardzo