Restauracja Dom Smaków - Rogoźno

Sandra S.

Rozczarowujące miejsce i zachowanie właściciela ! Obsługa pomyliła dania, winiąc za to kuchnie. Mimo, że pani zapisała imię przy każdej osobie, dania wychodziły długo i za każdym razem padało pytanie dla kogo jest dane danie. Obsługa twierdziła, że danie dnia to po prostu wszystkie dania, które są w karcie. Ceny herbat przy płaceniu okazały się inne i „tutaj mój błąd-nawet mój problem”, bo nie zapytałam o cenę herbaty sezonowej mimo, że były ceny podane w menu 8-10 zł. Właściciel stwierdził, że u nich za każdym razem herbata sezonowa ma inną cenę, bo może być na przykład z alkoholem, moja akurat dzisiaj kosztowała 20 zł. Pierwszy raz usłyszałam taką głupotę w restauracji. Ceny za pojedyncze danie wyższe niż w Warszawie. A jedzenie mocno tłuste i słone.

Ada C.

Jedzenie smaczne, porcje bardzo syte a cena naprawdę świetna. Mimo że nie wszytsko było naszym smakiem to zdecydowanie polecamy, dania były świeże i naprawdę nienaganne. Bardzo miła obsługa.

arek N.

Restauracja Dom Smaków to miejsce, które z pewnością zadowoli każdego miłośnika pysznego jedzenia! Ich pizza to prawdziwe dzieło sztuki – cienkie ciasto, idealnie wypieczone, z bogatym wyborem świeżych składników. Każdy kęs to uczta dla podniebienia, a różnorodność smaków sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Nie można również zapomnieć o burgerach! Soczyste kotlety, świeże bułki i aromatyczne dodatki tworzą idealne połączenie. Burgery są nie tylko smaczne, ale także solidnie porcjowane, co sprawia, że są sycące i satysfakcjonujące.
Atmosfera w restauracji jest przytulna, a obsługa zawsze uśmiechnięta i pomocna. Jeśli szukasz miejsca, gdzie można zjeść wyśmienitą pizzę i pysznego burgera w miłej atmosferze, Dom Smaków jest zdecydowanie godne polecenia!

Roma K.

Przyjemna restauracja w Rogoźnie. Obsługa bardzo sprawna, mimo pełnego obłożenia nie czekaliśmy długo na zamówienie. Jedzenie dobre, porcje w sam raz, ceny przystępne. Polecam

Юлія ?.

Byliśmy ostatnio w restauracji Dom Smaków i musimy powiedzieć jedno – to było coś niesamowitego! Obsługiwała nas Weronika i to, co zrobiła, to mistrzostwo świata! Najlepsza kelnerka, jaką mogliśmy sobie wymarzyć – przesympatyczna, zawsze uśmiechnięta, profesjonalna i z ogromnym poczuciem humoru. Czuć, że naprawdę zależy jej na tym, żeby goście byli zadowoleni.

Zamówiliśmy dwa burgery "Francuz" i... WOW! To było po prostu coś niesamowitego! Przepyszne, soczyste, idealnie doprawione, a do tego mega, mega wielkie! Szczerze? Lepsze niż Drwal w McDonaldzie, a myśleliśmy, że to niemożliwe!

Weronika, jeśli to czytasz, to pamiętaj, że jesteś NAJLEPSZA! Dzięki Tobie to miejsce zyskało stałych klientów, bo taka obsługa i jedzenie to rzadkość. Polecamy każdemu wizytę w Domu Smaków – i koniecznie poproście, żeby obsługiwała Was Weronika!

Maciej A.

Zupełnie inaczej jest, gdy ma się stolik i czeka w lokalu na jedzenie. Natomiast zamawiając na wynos z odbiorem sporą ilość jeżdzenia, czekasz prawie 2 godziny, a pojawiając się na miejscu kolejne 20 minut. Zrozumiałe jest to, że w weekendy, takie lokale mają większy odbiór niżeli w tygodniu, ale bez przesady. Chcąc zapłacić blikiem dziewczyny z obsługi nie wiedziały co się dzieje i co mają nabić, żeby było dobrze. Jestem zdumiony postawą Pana, który tam wszystko koordynuje, ale widziałem,że lekko nie jest. Jedzenie w porządku, ale załącze zdjęcie "dodatku" do posiłku, konkretnie frytek, które były po prostu na pół surowe oraz ilość gubiła się do gabarytu pudełka.

Q U.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z jedzenia i z obsługi, a także z podejścia do dzieci (kącik zabaw, sztućce dziecięce). Polecam, szczególnie dla głodnych na trasie 🙂

Maria K.

Jedzenie dobre, ale duże zastrzeżenia do obsługi. Długi czas oczekiwania, kelner przyjmujący zamówienie bez znajomości menu, pomylone zamówienie. Obsługiwał nas co chwilę ktoś inny, natomiast jedzenie dostarczane było nierównomiernie. Danie główne zjedzone do połowy i dopiero wtedy dostałam surówkę.
Zupy bardzo dobre, danie główne też. Obsłudze zaś przydałaby się mocna kawa na pobudzenie. (Mozolne ruchy)
Minus także za sztućce, szerokie i nic nie dało się nimi porządnie nabić.