Restauracja Luneta & Lorneta Bistro Club - Ciekocinko

Anna Mrozowska

Odwiedziliśmy tę restaurację kolejny raz i kolejny raz jest wspaniale. Jedzenie przepyszne, zwłaszcza sola w sosie cytrynowym, ale też kaczka, hamburger oraz risotto ze szparagami okazały się potrawami o głębokim smaku. Desery jedliśmy już wszystkie z karty i każdy był pyszny. Obsługa wyjątkowa, wielu młodych a każdy z nich uprzejmy i pomocny. Jesteśmy zachwyceni i ogromnie polecamy ❤️?

Dawid Balana

No jak na restauracje odznaczoną Bib Gourmand oczekiwania były wysokie. Obsługa mocno średnia, mało profesjonalna. Czas oczekiwania jakieś 45min na 1 przystawkę, 2 desery i frytki. Dostaliśmy kawę jakieś 25min przed deserem. Produkty użyte do przygotowania dań nie były wysokiej jakości co niestety czuć. Miejsce piękne, potencjał olbrzymi, jednak sama restauracja rozczarowuje w każdym aspekcie.

Marta Kozera

Cudownie!, polecam serdecznie. Miejsce jedyne w swoim rodzaju z historycznymi akcentami, przestrzenie wykończone bardzo gustownie.

Aga B.

Niestety muszę się zgodzić z opinią pozostawioną kilka dni temu przez pana Dawida. Mam identyczne doświadczenie, owszem restauracja była pełna, jednak 40minut oczekiwania na przystawki a następnie godzina na dania główne w restauracji z takimi cenami to nieporozumienie. Nie wiem, kto przyznawał wyróżnienie Michelin ale lata temu, kiedy go nie mieli restauracja trzymała poziom, teraz raczej nie wybiorę się ponownie, zwłaszcza że w bezpośredniej okolicy można zjeść naprawdę smacznie i zostać lepiej obsłużonym. Jedzenie ok, choć było kiedyś lepsze - jednak stosunek ceny do jakości jest wręcz nieprzyzwoity. Obsługa nie potrafiła rozładować atmosfery przedłużającego się oczekiwania na dania, w ramach rekompensaty zaproponowano wodę i kawę, co jest ok ale przy tak długim czasie oczekiwania sposób w jaki to zostało zrobione i kiedy, nie sprawił, że złe wrażenie zostało zatarte. Co do jedzenia: szproty w cieście to nic podobnego do podawanego kiedyś fajnego startera. Dorsz i stek ok. Obsłudze przydałoby się przeszkolenie.Przy obecnej konkurencji na rynku restauracyjnym w Polsce naprawdę nie mogę napisać nic więcej pozytywnego bo ładne wnętrza nie wystarczą, żeby gość wychodził zachwycony. Jeśli wiecie, że wydanie dań znacząco się przedłuży zakomunikujcie to gościom na wstępie, jeśli okaże się tak w międzyczasie podajcie choćby chleb z masłem itd.

Dawid Kaczmarek

Jako stały wieloletni gość jestem rozczarowany obecnym stanem restauracji.

Sezonowa letnia cena 62zl (niedawno obowiązywała cena 48zl) za dosłownie 3 obkręcenia widelcem makaronu cacio e pepe to jakiś żart. Zrozumiałbym jakby makaron był domowej roboty, a to zwykły makaron z paczki. Doceniam jakoś miejsca, ale nie lubię wychodzić z restauracji z poczuciem nabicia w butelkę. Dla porównania cena takiego makaronu w jednej z najlepszych włoskich restauracji w Gdańsku to 35zl. To niezrozumiałe żeby za tak prosty makaron kasować 62zl. Macie chyba wskaźnik Food cost na poziomie 5%.

Dorsz na czarnym makaronie z szyjkami rakowymi poprawny, ale bez większej rewelacji.

Proszę nie chwalić się wyróżnieniami michelin, bo jakość obsługi nie dorównuje standardom prawidłowej obsługi gości, a dania nie są wybitne. Popełniane są podstawowe błędy. Np. nalana uprzednio przy barze coca cola do szklanki jak w przydrożnym barze, czy zabrany talerz gdy jeszcze wszyscy nie skończyli posiłku.

Wcześniej można było na to przymknąć oko. Teraz przy takich cenach, takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Niestety cena nie idzie w parze z jakością obsługi i jakością dań.

Nie wiem czy kiedykolwiek wrócę, a byłem u Was dosyć często.

Katarzyna Turczyńska

Nie rozumiem rekomendacji Michellin. Restauracja w pięknym miejscu, parku ze starymi pięknymi drzewami. Polecono nam zająć wolny stolik. Na 3 wolnych stolikach pozostały talerze z resztkami niezjedzonych do końca posiłków, kolejne 3 były brudne. Wybraliśmy 2 główne dania, okazało się że się skończyły. Trzeba było zamówić inne. Były dość smaczne ale nic wyjątkowego ( może poza wyjątkową ceną). Białe wino przyniesiono ciepłe(po zwróceniu uwagi wymieniono na zimne). Można odwiedzić gdy się jest przejazdem, głównie ze względu na wyjątkową lokalizację. I to raczej na kawę niż posiłek. Szkoda czasu by nadkładać drogi.

Kawa

Odwiedzam to miejsce co roku przebywając na wakacjach 10 km dalej. Klimat Pałacu jest niesamowity, a do tego przepiękny wystrój zarówno wnętrz jak i ogrodu powoduje, że nie chce się stamtąd wychodzić. Jedzenie jest na najwyższym poziomie, a porcje duże i pięknie podane. Przepyszna kawa!
Po obiedzie można przejść się po terenach pałacu podziwiając zarówno piękno przyrody, jak i zachowane miejsca pamięci.
Miejsce przyjazne zwierzętom, psiaki zawsze dostają tam świeżą wodę w misce, a obsługa wita je z radością. Obok restauracji jest stajnia, gdzie można przywitać się z końmi, umówić na jazdę czy podziwiać czyjeś poczynania na ujeżdżalni.
Polecam!!!

Kacper P

Rezerwując nocleg w tym hotelu, przez ostatnie negatywne opinie lekko obawialiśmy się jakości restauracji. Od pierwszego dnia pobytu zauważaliśmy jednak że te negatywne opinie nie pokrywają się z rzeczywistością i jakość potraw jak i poziom obsługi jest na bardzo wysokim poziomie. Przebywając tu kilka dni, mieliśmy okazję spróbować większości dań i degustować niektórych win z bardzo różnorodnej jak i przystępnej cenowo karty win. Żadna z pozycji w karcie nas nie zawiodła. Poza tym restauracja zarówno w środku jak i na zewnątrz jest piękna i bardzo miło spędza się tu czas 🙂