Temperamento pizza sushi & more - Zielona Góra

Paweł Siemaszko

Jak wielu z was jestem miłośnikiem.pizzy. Jadłem pizzę w wielu krajach poza Polską i mam przekonanie, że mogę ją ocenić. Z tą w Zielone Górze jest pewien problem, wszystkie po jakim czasie tracą na jakości. No może Papa Pizza trzyma standard od ponad 16 lat. Lokal ten polecili mi znajomi. Ponieważ jest nowy należało spróbować. Nie zawiodłem się, pizza mega dobra, taka jaka powinna być, Włoch by się nie powstydził, deser lodowy wyrywa z butów. O obsłudze mogę tylko dodać, że nie odstaje od pysznego jedzenia i pozwal się delektować. Przemiła pani doskonale obeznana w karcie i składnikach pozwoliła dokonać prawdopodobnie najlepszego wyboru. Polecam każdemu smakoszowi pizzy, w nadziei, że utrzymanie standard. Powodzenia.

Łukasz Medwediuk

Uwielbiam pizzę i zjadłem jej w swoim życiu dużo i próbowałem jej wszędzie. Ale pizza w tym miejscu to jakieś MISTRZOSTWO świata.. moim wyborem była pizza nr11 z truflami. Smaku pizzy nie da się opisać słowami to trzeba spróbować samemu, czuć ze składniki są świeże a sama pizza zrobiona z pasją, tak samo jak Sushi, było świeże i robione na miejscu i również bardzo smaczne.

Lokal w zacisznym miejscu przy lesie z dużym parkingiem , słychać tylko naturę i śpiew ptaków, z dala od centrum i całego hałasu.

Bardzo przyjemne miejsce i pyszne jedzenie, napewno tu wrócimy

Tomasz

Smaczna pizza na cienkim cieście, dobrze podana.

Bardzo fajne, zaciszne miejsce. Obok park, więc po dobrym jedzeniu możne pospacerować 🙂 Spory parking, co jest dodatkowym atutem dla zmotoryzowanych. Polecam to miejsce.

Emka

Bez dwóch zdań pizza obledna ? ,
Aperolek też najlepszy jaki piłam ?
Pizzerie w Wenecji powinny się od Was uczyć...
A obsługa na baaaardzoooo miłym i wysokim poziomie ?
Klimat fantastyczny... ?
Jeszcze tylko czas nam spróbować i ocenić sushi...
Kolejny i na pewno nie ostatni raz - a więc do zobaczenia.

Piotr

Byłem razem z partnerką już jakiś czas dłuższy temu i po wizycie zakochałem się w Truflowej Pizzy Pycha, Pycha i Pycha. Nigdsie indziej nie jadłem pizzy z tak wyraźnym aromatem oraz smakiem Trufli.
Koniecznie polecam spróbować. Sama pizza również bardzo dobrze przyrządzona. Brzegi pulchne mieciutkie z zewnatrz wypieczone, spód cieniutki składniki świeże okolica również bardzo sympatyczna po jedzeniu warto wybrać się na spacer po okolicy.
Na pewno wrócę będąc w okolicy.

Jingells Miscz

Trochę naciągane 4 gwiazdki na zachętę. Pizza smaczna, na pewno mega dobre ciasto dobrze wypieczone. Co do minusów to na pewno ceny które są naprawdę wysokie, nawet 52zl za pizzę neapolitańską to trochę przegięcie, to nie Warszawa. Aperol bardzo słaby, praktycznie bez gazu i głównie wyczuwalne wino musujące. Kiepska Lokalizacja bo z dala od centrum. Miła obsługa

Don Pablo

Bardzo ładny lokal w cichej i spokojnej lokalizacji.
Obsługa uśmiechnięta, wie co podaje.
Co do samej pizzy spodziewałem się czegoś więcej.
Warto przekonać się czy to wasze smaki.

Marta

EDIT: w czasie kiedy my byliśmy, nie było pełnego obłożenia, z pewnością nie było to 60 osób w ogródku. Widocznie w tym dniu nie było przygotowanych sztućców i kelnerka musiała robić to przy stoliku. Cóż jeśli uważają Państwo, że wszystko było w porządku to pozostaje mi tylko życzyć powodzenia, niestety z takim podejściem zamiast poprawiania jakości jedzenia oraz obsługi będzie niestety tylko gorzej. Gdybyśmy czekali na wskazanie miejsca to podejrzewam żebyśmy się nie doczekali bo obsługa nie była nami zainteresowana. Kelnerka na końcu zapytała czy smakowało, po zwróceniu uwagi, kelnerka odparła jedynie, że jej bardzo przykro i odeszła.
Na próżno zgłaszać uwagi w trakcie kiedy godzinę czeka się głodnym na danie.

Nie rozumiem skąd tyle pozytywnych opinii, być może trafiliśmy na zły dzień obsługi, ale poziom obsługi gości tragiczny. Kelnerka miota się między stolikami, przychodząc większość stolików brudnych, brak czystego stolika który można znając, usiedliśmy przy brudnym. Kelnerki nie spieszyły się, aby posprzątać stolik. Niestety musieliśmy sami przełożyć burdne talerze na inny stolik żeby przy niech nie czekać na zlozenie zamówienia. Różnica w serwisie, jedni dostają talerze drudzy nie. Sztućce kelnerka rozdaje przy klientach na zasadzie wszystkie sztućce w jednej ręce a w drugiej serwetki na te sztućce i rozdziela je przy stoliku - mało profesjonalne. Ponadto otrzymałam brudny widelec, po zwróceniu uwagi został wymieniony. Jeśli chodzi o jedzenie to no cóż... Lemoniada za 15 zł to jakiś koncentrat pomarańczowy z wyciśniętą cytryną - bardzo mdłe w smaku, bez kostek lodu w temperaturze pokojowej. Pizza spalona przez co czuć jedynie gorycz. Składniki pizzy na plus bo rzeczywiście są dobrej jakości ale smak spalenizny powoduje, że pizza staje się niejadalna. Na 4 pizzę otrzymaliśmy 3 spalone. Oliwy są nijakie, gorzkie i pospolite, jako fanką oliw nie byłam wstanie zjeść pizzy w połączeniu z tymi oliwami. Na tle innych pizzeri neapolitańskich w Zielonej Górze, restauracja wypada bardzo słabo. Miejsce ma duży potencjał bo klimat piękny , duży taras cisza i spokój, jednak, gdy jedzenie jest niedobre ciężko wrócić w takie miejsca.