Kafej - Katowice

Kafej, adres: Chorzowska 5, 40-121 Katowice, Polska, jest kawiarnią i restauracją śniadaniową, oferującą miejsce dla każdej rodziny i grup. Kafej znajduje się w dogodnej lokalizacji, posiada parking dostępny dla osób na wózkach, a wejście i toaleta są dostępne dla nich. Kafej oferuje także miejsca siedzące, bar na miejscu, a przyjazne i swobodne otoczenie czyni je idealnym miejscem do odwiedzenia.

Można tu znaleźć wiele ofert, takich jak kawa, koktajle, wino, zielone i zdrowe dania, śniadania, późne śniadania, obiady, kolacje, desery, dania wegańskie i wegetariańskie. Kafej ma także w ofercie małe porcje i szybkie przekąski, które są idealne na szybką kolację lub lunch. Kafej jest także dostępne na wynos i oferuje dostawę.

Kafej jest bardzo popularne wśród mieszkańców Katowic, o czym świadczy 5239 recenzji na Google My Business i średnia opinia 4.7/5. Kafej jest znane z szybkiej obsługi i miejsc karmienia dla dzieci, a dodatkowo posiada menu dla dzieci. Można tu również przyjść z psem.

Rekomendujemy Kafej dla osób, które szukają miejsca na spożycie kawy, koktajli lub obiadu w dogodnej lokalizacji w Katowicach. Kafej jest idealnym miejscem dla rodzin i grup, oferującym wiele opcji w menu, w tym dania zdrowe i wegańskie. Kafej jest również dostępne na wynos i oferuje dostawę. Zalecamy skorzystanie z możliwości zarezerwowania miejsca online przed wizytą.

Aby dowiedzieć się więcej o Kafej, odwiedź ich stronę internetową: kafej.pl lub skontaktuj się z nimi pod numerem telefonu 602400360.

Recenzje dla Kafej

Julia Kamińska

5/5

Nie jeden raz byłam tutaj. Dzisiaj kolejna wizyta za mną. Uważam ,że obsługa wie co robi. Z resztą są to ludzie ,którzy pracują tam nie od wczoraj bo caly czas napotykam te same twarze. 😉 Jedzenie tam bardzo cieszy. Są to dania proste ale wyglądają i smakują a to robi robotę. Dzisiaj jadłam tosta z konfiturą truskawkową, był smaczny. Gałka lodów nie jakaś szalenie duża, dodana do smaku tak jak i konfitura w środku bez szalonej ilości ale z dobrym umiarem. 🙂 Gofer z parezanem i jajkami na miękko plus boczek super był super. Słony boczuś, delikatny goferek i kremowe awokado, czego chcieć więcej do szczęścia? Ostatnim daniem był bajgiel Cezar. Wzielam maly ale umówmy się że o legendach nie ma co gadać bo tego poprostu musi spróbować każdy. 😀
Ptyś Pekan- pycha bo widać jakość oraz Kostka Rocher to to taka słodziutka Wuzetka która również cieszy na talerzu i na podniebieniu. Dziękuję za obsługę i do zobaczenia przy kolejnych zmianach w menu 😀

Patrycja Paradziej

5/5

Przecudownie klimatyczna miejscówka z przemiłą obsługą! Jedzenie pyszne, szybko podane. Precyzując było to śniadanie „talerz obfitości” z kawą latte na mleku kokosowym - wyborne. Na deser wzięłam sernik bueno z herbatą rooibos relax - połączenie idealne, sernik rozpływający się w ustach ? polecam bardzo, ja na pewno tu wrócę ?

Klaudia Borek

5/5

Odwiedziliśmy Kafej w sobotnie południe, był duży ruch, więc czekaliśmy około 45min na jedzenie, co zabawne - jedzenie dotarło szybciej niż zamówione napoje. Minus za sytuację, że 2 pozycje z menu okazały się niedostępne

Krzysztof Szczepaniak

5/5

Duże porcje pysznych śniadań serwowane bardzo szybko. Świetny lokal dwupiętrowy z zadaszonym patio. Dziwi mnie tylko składanie zamówień przy barze. Powinna być pełna obsługa kelnerska. Polecam

Nel Nice

5/5

Byliśmy z mężem na śniadaniu. Zamówiliśmy Talerz obfitości i drwal na wakacjach a później chemex oraz deser tartaletke pornstar martini(budyń z musem marakuja). Pyszności!! Kafej znamy od lat, ale to jak bardzo się zmienił i rozwinął na przestrzenią 3-4 lat to ogromny sukces. Gratulujemy i odwiedzimy Was ponownie.

Klaudia Hansel

5/5

Koniecznie polecam tu zajrzeć!
Mieliśmy okazję spróbować przepysznych, mięciutkich pancakes oraz brownie, które po prostu rozpływa się w ustach. Dodatkowy plus za sposób podania i piękny wygląd. Dania zdecydowanie warte swojej ceny. Porcje nie są ani za małe, ani za duże, a zamówienie było podane w miarę szybko. Akurat, kiedy my byliśmy było dużo wolnych miejsc, natomiast czytałam, że czasem jest problem z wolnymi stolikami 😉 Napoje również były smaczne.

Kinga Głodek

5/5

Niedzielny poranek w wakacje, godzina 10 a lokal już prawie cały obłożony lub w rezerwacjach. W środku nie było gdzie usiąść, więc zdecydowaliśmy się zająć miejsce na zewnątrz. Panie kelnerki może miały dużo pracy, ale nikt nie zainteresował się aby choć przetrzeć stoliki (troszkę kropiło, fruwały liście).
Zamówienia składa się przy barze. Zamówione dania to: talerz obfitości, jajka na piekle, pankejki dla dzieci, kawa, herbata I sok pomarańczowy.
Kawa i herbata przyszły dość szybko, ale o soku zapomnieli. Dania przyszły po kilkunastu minutach, a o sok trzeba było się upomnieć.
Talerz obfitości: jajecznica nie była sucha, kiełbaski świeże, dodatek sałaty w zasadzie bez smaku. Tutaj nie było chyba czego zepsuć.
Jajka na piekle (z chilli con carne) podane w patelni, przypalone. Połowa dania była gorzka od przypalenia od spodu. Żółtko jaja było płynące. Mięso kruche. Chipsy z tortilli robiły efekt wizualny, były lekko pikantne ale chrupkość nie do końca tak jak mogłoby się oczekiwać.
Pankejki to 3 malutkie sztuki, ale to menu dla dzieci więc ok. Serek był bardzo słodki, wręcz przesłodzony.
Ogólnie miejsce klimatyczne, da się najeść i miło spędzić czas ale są niedociągnięcia. I trzeba się przygotować na ewentualny brak miejsca.

Filip Starus

1/5

Kolejny raz skusiłem się ale kolejny raz wychodzę szczerze niezadowolony. Postanowiłem wyłączyć się na marudzenie ale bajgiel z wołowiną był nie do zjedzenia. Wołowina tak wysmażona, że niestety niezjadliwa. Kawa smaczna, obsługa uprzejma. Na duży minus szklany dach, który powoduje, że chce się wyjść bardzo szybko przez grzejące słońce. Niby nowy ładny Ogródek ale szkoda, że nie została wyczyszczona kostka przed postawieniem konstrukcji, bardzo traci cały odbiór. Na wejściu, w centralnym miejscu nieestetyczny pomocnik kelnerski - można te ścierki schować na uboczu.