Jagódka - Dęblin

Kacper Pagos

W Dęblinie, przy ulicy Dworcowej, znajduje się skromna lodziarnia “Jagódka”, która może nie rzuca się w oczy swoim wnętrzem, ale zdecydowanie rekompensuje to jakością swoich lodów. Podczas oczekiwania na pociąg, “Jagódka” stanowi idealne miejsce na chwilę słodkiego relaksu.

Lody serwowane w “Jagódce” okazały się być bardzo dobre, co jest kluczowe dla każdej lodziarni. Ceny, adekwatne do porcji, sprawiają, że jest to miejsce, gdzie można się poczęstować bez obaw o nadwyrężenie portfela.

Podsumowując, “Jagódka” to lokal, który z pewnością zasługuje na uwagę i kolejne wizyty. To miejsce, do którego chętnie się wraca, nie tylko ze względu na smak lodów, ale i uczciwe ceny. Bez wątpienia, “Jagódka” to punkt na mapie Dęblina, który sprawia, że czas oczekiwania na pociąg może być znacznie przyjemniejszy.

Niwre

Około dwa lata temu jadłem w tym miejscu mega lody włoskie (z automatu) nie wiem czy dalej są dostępne, ale do teraz nie mogę znaleźć tak dobrych i dużych lodów. Pamiętam że były to największe z oferty i faktycznie miały ponad 15 cm zawijańca. Jak będę przejazdem na pewno odwiedzę bo aż dzieciństwo wraca ?

Yareckyyy

Lokal nastawiony typowo na sprzedaż lodów, których wybór jest całkiem spory. Hot-dogi, hamburgery i zapiekanki są niejako przy okazji. Próbowałem hamburgera. Bułka z sezamem dosyć duża. Sporo świeżych warzyw: biała kapusta że startą marchewką, ogórek, a do tego prażona cebulką, więc chrupnięcie jest. Sam burger, wiadomo nie własnej roboty, trochę mały i znika między warzywami. Do tego ketchup sos typu majonezowego. Takie typowo dworcowe danie na szybkie zaspokojenie głodu w podróży. Ogólnie jednak na plus.

qweexy

Lody bardzo srednie w smaku, cena bardzo wysoka. Jak na lokalizację przy stacji PKP to obsługa jest powolna i w dodatku nie miła ?

Monika Walczak

"Jagódka" przeniosła się z budki na peronie kolejowym dęblińskiego dworca do domu naprzeciwko. Wspominam o tej przeprowadzce, bo wjechaliśmy na peron... a tam brak budki :(( Smutni objeżdżaliśmy okolicę i na szczęście zauważyliśmy b. ładny i rzucający się w oczy napis.
Niezmiennie pyszne lody (akurat włoskie w duńskim waflu-najlepsze lody z automatu włoskie "ever", jak się dowiedziałam już dawno temu, bo nie na samej wodzie, ale z wyraźnym smakiem mleka, a może śmietanki?- nie znam tajników), fajna atmosfera, czysto, b. wygodne fotele pod parasolami... Można też usiąść w środku, w chłodzie.
Zaskakująco wielu rowerzystów w różnym wieku, rodziny z dziećmi, spokój, relaks, cisza.

Olga Gamrat

Spacerując po pięknym Dęblinie, zbierając kwiaty polne zauważyliśmy purpurowa Jagódkę. Nasza przygoda właśnie się rozpoczęła. Tu zjedliśmy wyśmienite lody za jedyne 5 zł za gałkę i przepyszne, ogromne granity za 5 złoty. Otwarte codziennie od 10-20!!! Wszystkim serdecznie polecamy i pozdrawiamy.

Magdalena Pe

Lody pyszne, ale nigdy nie wiadomo kiedy zostaną otwarte, ani w jakich godzinach działają.

ER Kowal

Lody sztos. Hamburgery, hot-dogi jak kiedyś i za uczciwą cenę. Obsługa bardzo miła. Aby można by tak właścicielowi powiedzieć niech założy coś społecznościowego. Tak aby wiedzieć od kiedy lokal jest otwarty i w jakich godzinach, bo kilka pustych przejazdów wykonaliśmy, a stanie pomiędzy szlabanami spotęgowało złość. Ale to złość za dobrym 🙂